Nie wiem co we mnie wstąpiło. Mój pysk
zbliżał się coraz bardziej do pysku Cherry. Znamy się praktycznie od
kilku godzin, a już coś do niej czuję. Nie wiem, czy to przez jej
słodki uśmiechy, czy przez to, że ma w sobie coś, czego nie potrafię
wyznać słowami.
Nasze nosy otarły się. Ona wyglądała jakby ducha zobaczyła. Lekko cmoknąłem ją w policzek, odsunąłem się i zapytałem :
-Może teraz powiesz coś więcej?
<Cherrnese?>
Nasze nosy otarły się. Ona wyglądała jakby ducha zobaczyła. Lekko cmoknąłem ją w policzek, odsunąłem się i zapytałem :
-Może teraz powiesz coś więcej?
<Cherrnese?>